sobota, 5 maja 2012

Kwiatuszki i ciasteczka orzechowe

Kiedy zobaczyłam ten przepis po prostu musiałam je upiec! W sam raz cos dla mnie: ciasteczka+ masło orzechowe+ czekolada= pycha :D Przepis pochodzi z Małej cukierenki, czyli strony, na którą regularnie zaglądam.
Są bardzo proste w przygotowaniu, choć miałam niezłą zabawę z siekaniem czekolady. Dzieci by się cieszyły, jako że rączka była cała w czekoladzie ;)

  Oto przepis:

"ciasto:
1 szklanka mąki
3/4 szklanki cukru
5-6 kopiastych łyżek masła orzechowego
200g poszatkowanej gorzkiej czekolady 60% (połowę gorzkiej czekolady możemy zastąpić mleczną)
1 jajko
1/2 łyżeczki aromatu waniliowego
dodatkowo:
2-3 łyżki cukru


1. Wszystkie składniki na ciasto włożyć do miski i dokładnie ze sobą wymieszać, najlepiej rękoma.
2. Z ciasta formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego i obtaczać je w cukrze, następnie układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
3. Ciasteczka piekłam w temperaturze 170oC na funkcji termoobieg przez około 10-12 minut"

Przepis jest na ok. 25 ciasteczek. Ja podwoiłam składniki, jako, że łasuchów u mnie w domu sporo... Czekolady dałam ciut mniej a masła 11 łyżek. Użyłam ok 96% z zawartością orzechów. Z wierzchu wyszły mi lekko chrupiące a w środku mięciutkie. I za każdym razem jak otwieram puszkę z ciasteczkami zaskakuje mnie intensywny aromat orzechów. Uwaga! Są bardzo słodkie.


A tu mój zestaw na miłe popołudnie, dwa wspaniałe aromaty, które świetnie się uzupełniają :)
Naprawdę polacam i smacznie pozdrawiam!
Ps. Nie wiem dlaczego, ale transfer powoduje blaknięcie zdjęć... Też macie ten problem?



4 komentarze:

  1. kulinarnie i kulinarnie mnie nęcisz, a ja czasu na wypieki jak na lekarstwo!!! :)))
    to chyba tylko oczkami moge pojeść

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami mam ten sam problem... Ale kiedy wiaderko do zbierania śliny już mi nie wystarczy to po prostu muszę to zrobić. No muszę bo zachlapię ją swoje rysunki. I inne rzeczy... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      ja mam pod ręka chusteczki, ale bywa, że jak w nocy odwiedzę piecuchowo, to mi się tak chce czekolaaaady - że nie wiem ;)))

      Usuń
  3. Kubek z Kłapouszkiem ;)))) Konwalie kocham!!! Musze sprawdzić ten przepis na sobie ;) Koniecznie ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń