Witam serdecznie!
Dzisiaj chciałam wam pokazać moją małą ptasią kolekcję, która jednak coraz bardziej się rozrasta. Jakiś czas temu natknęłam się w sklepie na takie cudeńka i nie mogłam bez nich wyjść. Są śliczne i tak samo pięknie zdobią mój parapet :)
A tutaj niewielki obrazek, który rysowałam kilka dni temu. Wróbelek- mój najukochańszy ptak. Podejrzewam, że niedługo dołączy do niego sikorka, ponieważ jest na drugim miejscu mojej ptasiej listy ;)
Tu wróbelek w towarzystwie klatki, która jest jeszcze nie skończona. Ale już niedługo, bo mam na nią pomysł (no dobrze, podpatrzyłam, ale miejsce już swoje ma ;) )
I ostatni ptaszek- też wróbel. Malowany ho ho czasu temu, akryl na płótnie.
Pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że darzycie taką samą miłością te stworzonka jak ja :)
Piękne Twoje rysunki...Lew mnie powalił:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dziękuję, takie pochwały to miód na serce :D Pozdrawiam również i cieszę się, że odwiedziłaś mój blog, zapraszam! :)
UsuńWróbelek...
OdpowiedzUsuńRysunki delikatnie mgliste, refleksyjne i mają taką subtelność...
Aniu, myśmy mieli kiedyś zeberki - achh kochane. Ale od lat marzę, że w moim domu stanie woliera z motylikami czerwonouchymi!
To takie niebieskie wróbelki, które mają rumieńcem czerwonym oblane policzki - kocham je od pierwszego wejrzenia. Uwielbiam budzić się świtem od ptasiego śpiewu! :))))
serdeczności
Wszystkie wróbelki są wspaniałe, takie malutkie, milutkie, no po prostu ucieleśnienie niewinnego ptaszka :D Dlatego zawsze jak mijam jakiegoś to się cieszę jak głupia, być może ludzie mogą się wtedy na mnie dziwnie patrzeć, ale co tam ;)
UsuńWspaniałe ptaki. Lubię motyw ptaków i żywe ptaki lubię. Pięknie rysujesz i malujesz. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję i witam w moich skromnych progach :) Miłośnicy ptaków łączcie się! :D
UsuńWow...podziwiam talent, śliczne rysunki
OdpowiedzUsuńDziękuję, aż miło zacząć dzień od komplementu :)
Usuń